Koncepcją naszego działania jest budowanie ciągów badawczych pod jedną wspólną nazwą, a każdy kolejny projekt w łańcuchu zdarzeń jest kontynuacją pierwotnego impulsu. Kolejne wystawy są więc autonomicznym i autorskim rozwinięciem tematu Beyond CODE & Time z Pavilion 0/4 w Wenecji. Zatem cykl wystaw podczas 8 Mediations Biennale Polska pogłębiać będzie myśl z Wenecji, a kolejne projekty Świadome okruchy w Gdańsku, On the 8th day man created machine. But he did not rest (W ósmym dniu człowiek stworzył maszynę. Ale nie odpoczął) w Olsztynie, Solaris_manipulacje we Wrocławiu i Errorrrrrrrrrrrrrrrr w Poznaniu łączyć będzie wspólne hasło EXIT CODE.
Poza KODEM to poszukiwanie miejsca sztuki i jej roli we współczesnej rzeczywistości.
„Ludzkość otworzyła jednocześnie dwie skrzynki Pandory,
jedną oznaczoną inżynierią genetyczną, drugą oznaczoną inżynierią wiedzy”.
Forsyth i Naylor (1985)
Jeszcze kilka lat temu, z wojerystyczną dumą utracjuszy, przyklaskiwaliśmy rewelacji odkrycia Antropocenu, idealnej nazwy dla ostatniej epoki na ziemi, po której nic już nie zostanie, poza śladem obdarzonych inteligencją jej ostatnich mieszkanców – ludzi. Refleksję, a może i przewrotnie ratunek przyniosła nieoczekiwana pandemia Covid 2019, która pochłonęła już 228 milionów istnień, uświadamiając nam istnienie rzeczywistości równoległych, do których nie mamy kluczy, żadnego kodu dostępu. Czwarta fala i kolejne mutacje wirusa, wydają się oswajać nas
z sąsiedztwem nieprzewidywalnej i nieorganicznej „inteligencji”, pokrywającej w całości ziemię, podobnie jak cytoplazma w powieści Stanisława Lema „Solaris”.
Inteligencja zbiorowa, może obejmować podsystemy proto-inteligentne łączące się w najprostszy rodzaj biointeligencji. Pojedyncze istoty ludzkie łączą się w celu stworzenia społeczeństwa i kultury. Inteligencja zbiorowa homo sapiens w skali globalnej może składać się z miliardów jednostek. Jeśli pod uwagę weźmiemy pojedyncze neurony plus liczne inne komórki ciała, inteligencja zbiorowa sięga bilionów. Społeczeństwa owadów i bakterii też działają zespołowo.
W podobieństwie do ludzkiej inteligencji, komputery coraz częściej działają podobnie jak sieci neuronowe, jednak ich zdolność ogranicza się do wykonywania zaprogramowanych zadań i obliczeń matematycznych. Nie rozumieją one jednak procesów, w które są zaangażowane, nie posiadają intencji ani celu swojego działania. Nie mają zatem świadomości własnego istnienia. Brakuje im refleksyjnej percepcji i nie są w stanie zadawać pytań, które ich programiści potrafią.
Komputery i ich sztuczna inteligencja to samotne byty, stymulowane i podtrzymywane myślą i wolą człowieka, które wymagają instrukcji i kodów by działać w pojedynkę, lub zespołowo. Człowiek jest w stanie tworzyć kody, czyni to od wieków, od najprymitywniejszych, powtarzalnych dźwięków i znaków do najbardziej skomplikowanych systemów, których zadaniem jest kamuflaż przekazywanych informacji.
W odróżnieniu od naukowca, artysta działa właściwie poza kodem. Najczęściej tworzy dzieło generując jednocześnie jego kod, który też staje się treścią dzieła. Kod jest nie tylko medium przekazywania treści, ale przede wszystkim jej odkrywania i poszukiwania prawdy, jaką jest sama obecność obrazu. Dzieło staje się faktem, którego pojęcie jest procesem wymagającym intelektualnego i duchowego dystansu, by w nowych kontekstach odkrywać jego dotychczas niedostępną istotność. Zhakowanie kodu obrazu otwierałoby dostęp do logosu wszechświata ukrytego w dziele sztuki.
Stąd tytuł projektu POZA KODEM – o autonomiczności kreacji dzieła i rzeczywistości. Tworzymy, a po części prorokujemy, wiedzeni głęboką intuicją i instynktem, które kształtowały się od zarania dziejów w pamięci kodu genetycznego.
„Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno;
wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz:
Teraz poznaję po części,
wtedy zaś poznam tak,
jak i zostałem poznany”.
1 Kor 13,1-8.13, Biblia
To, że nie wiem o czym jest moje dzieło, jest największym jego bogactwem, kapitałem, który pozwala mi sięgać poza pojmowanie. Sztuka to poszukiwanie logosu wszechświata, którego pragniemy być immanentą częścią, próbując przekroczyć granice czasu, którego poza nami nie ma.
Dr hab. Tomasz Wendland
nie jest wyłącznie hasłem, w mojej ocenie, jako projektanta gier komputerowych, programisty i przede wszystkim artysty. Jest on manifestem skierowanym do twórców sztuki elektronicznej. Kluczowe jest tu słowo beyond, bowiem bez niego zostaje nam wyłącznie kod – bezduszny przejaw zwykłej rzemieślniczej pracy – może i skomplikowany, może i wymagający lat nauki, ale wciąż tylko kod. Kod, który jest wykorzystywany przez setki tysięcy ludzi, którzy marzą o karierze w branży sztuki elektronicznej.
Otwarte silniki gier (np. Unity) obniżyły technologiczny próg wejścia dla osób początkujących i umożliwiły komfortową pracę w niewielkich zespołach (lub nawet w pojedynkę), a znaczne obniżenie, lub wręcz zniwelowanie opłat licencyjnych otworzyło drogę każdemu chcącemu spróbować swoich sił w produkcji gier komputerowych. W najbardziej popularnym cyfrowym sklepie z grami komputerowymi – Steam, w 2004 roku wydano 7 gier, w 2010 było to już 276 nowych tytułów, a w 2020 – 10 263 gry. Jeszcze gorzej wyglądają statystyki dla gier mobilnych – obecnie na AppStore wydano już ponad milion tytułów (nie licząc aplikacji), a każdego miesiąca wypuszcza się nawet 46 tysięcy nowych gier (wrzesień 2016). A cały czas mowa o dwóch tylko sklepach.
Zdecydowana większość wydawanych współcześnie gier komputerowych składa się wyłącznie z tej wspomnianej już, rzemieślniczej pracy – z kodu. Brak w nich wizji, głębszego przesłania, czy choćby przejawu indywidualnej twórczości (będąc wyłącznie odbiciem siebie nawzajem). Czy ich rozgrywka stanowi jakiekolwiek wyzwanie? Prawdopodobnie tak, ale niezbyt wielkie, żeby klient nie stracił zainteresowania i nie wystawił negatywnej oceny. Czy gra posiada oryginalne mechaniki? Zazwyczaj nie, ponieważ klient mógłby je opacznie zrozumieć, uznać za błąd projektanta i wystawić negatywną ocenę. Czy tematycznie lub fabularnie gra podnosi ważne społecznie kwestie, nawiązuje do faktycznych wydarzeń, bądź polemizuje z nurtami filozoficznymi? Nie, nie i nie – ryzyko obrażenia czyiś uczuć i wszechobecna w branży neutralność wygrywają z poważniejszymi, głębszymi tematami.
I tym właśnie jest beyond – przypomnieniem projektantom i artystom o ciążącej na nich odpowiedzialności, nie tylko wobec własnej twórczości, lecz również wobec historii, świata i ludzi. Artyści bowiem, nie żyją i nie pracują wyłącznie dla siebie – upubliczniając własne dzieła, biorą na swe barki ciężar odpowiedzialności za nie. Nie można zapominać, iż każdy przejaw działalności twórczej (a szczególnie popularnej sztuki elektronicznej), jest wyłącznie baudrillardowskim znakiem – pozorowaniem rzeczywistości. Baudrillard akcentuje wręcz związek kodu cyfrowego i modelu kodu genetycznego człowieka – odbiorca sztuki cyfrowej nie patrzy już na obrazy, lecz przylega do nich, a same znaki zostają rozproszone i zagubione w cyfrowej nierozróżnialnej cyrkulacji. Zasadnym pozostaje więc pytanie – czy my, artyści i projektanci przyczyniamy się do zacierania granic pomiędzy rzeczywistością, a jej ekstatyczną imitacją?
Tym właśnie jest dla mnie Beyond CODE – refleksją nad miejscem artysty w kreowaniu rzeczywistości i przesłaniem skierowanym do nas – projektantów sztuki elektronicznej, aby opuścić własną strefę komfortu, narzucaną nam przez branżowe standardy, rynkowe trendy i oczekiwania odbiorców.
Żeby wziąć na siebie odpowiedzialność.
Żeby wyjść poza kod.
Marcin Makaj
Wszechświat rzeczy Stevena Shaviro, oparty na opowiadaniu z gatunku science fiction o tym samym tytule, omawia narzędzie-byt, które stanowi ramy naszego poznania, a którego ocena przez realizm spekulatywny angażuje się w ocenę obiektywnego świata. The Thing Universe ma zapewnić poznanie różnorodnej materialności i obiektywności jako sposobu badania efektu rzeczywistości i ludzkiej kondycji. Chodzi raczej o odkupienie radykalizmu sztuki poprzez praktykę polityczno-estetycznej dyskursywnej możliwości zastąpienia kwestii formalnej znakiem ostrzegawczym nieodwracalnego Antropocenu. Sztuka może być znacznie silniejszym sposobem urzeczywistniania rzeczywistości, a zarazem neomaterializmem w konkretyzowaniu obiektywności jako autonomicznego, wibrującego bytu wzniosłego. Nie chodzi o relatywizację podmiotu i oddanie przypadkowego efektu, poznanie kantowskiego pojęcia rzeczy-w-sobie w rozmieszczonej sieci rzeczywistości, czasu i przestrzeni.
Życie rzeczy, jak to, co Bruno Latour nazywa actant, wchodzi w sieć generując ich potencjalność i ujawniając tajemnicę ich wnętrza. Kiedy człowiek używa czegoś, staje się to jak u Heideggera “rzeczą-rzeczą”, od której podmiot zależy we współistnieniu. Jak w powieści Jonesa, mechanik obawia się obcego, zagrażającego samej egzystencji człowieka. Innymi słowy, jest to sytuacja antropocentryzmu zdecentralizowanego, by zwrócić się ku rzeczy, niedostępnej realnej jakości, do której wciąż można podejść z bliska.
The Thing Universe jest kontynuacją wysiłku oddania koncepcji estetycznych w obiekto-ontologii i neo-materializmie, które traktują przedmiot autonomicznie, jako asamblaż poetycki, jak w wystawach System of Hyper Objects i The Dancing Architecture w 2019 roku. Aby zrealizować uniwersum rzeczy, konieczny jest zdecentralizowany antropocentryzm. Tu konieczne są dwie strategiczne uwagi: po pierwsze, performatywność obiektów powinna ingerować w ich żywe sprawy; po drugie, czystość obiektów nie może być skażona subiektywnością doświadczenia. The Thing Universe ma zrekonfigurować współistnienie rzeczywistości, życia i praxis sztuki aby odpowiedzieć na historyczne kwestie estetyczne ludzkiej kondycji. Przedstawienie zorientowanego na obiekt realizmu, który obraca się wokół rzeczy, stanowi odrębną drogę doświadczania pustyni tego, co rzeczywiste, na którą muszą wkroczyć osobliwości lotu.
W ramach wystawy prezentowana jest ekozofia rzeczywistości w sztuce. Huang Xuan dekonstruuje dyskursywną praktykę językową w opowiadaniu o czystości obrazów, co z kolei odmierza cykl znaczeń. Obserwatorium Lin Yi-Chun, wysoki punkt widzenia, ma łączyć mityczną astrologię i rządzącą suwerenność. Mediacja muzeum lotnictwa Cheng Hsiang-Yu pokazuje modelowanie broni oraz dynamikę i szybkość w sztuce wojennej. Projekt NANONANO ma na celu uświadomienie sobie liminalności rozwoju miast z wyczerpującymi się zasobami u schyłku historii. Praca Lin Pei-Ying przedstawia symbiozę człowieka i wirusa, który pozostawił w DNA ślad makrobiotycznego organizmu. Praca Yao Jui-Chung przywołuje nasze wspomnienia o “Człowieku-czołgu” dzięki podobnej scenerii i czterem nadmuchiwanym atrapom czołgów. Dekonstruuje również znaczenie historyczne i stereotypowe oryginalnego obrazu poprzez absurdalną, nihilistyczną grę. Wszystkie te prace eksponują odwrócone spojrzenie na obraz celu, w którym zanika ludzki podmiot, aby zmierzyć możliwy blue print dla apokaliptycznego momentu, który ma nadejść.
Hongjohn Lin
„This lofty metaphysical delusion is inherent in scientific research and leads it over and over again to its limits, at which point it must turn itself into art, something which is really predictable in this mechanical process.”
(Friedrich Nietzsche: The Birth of Tragedy from the Spirit of Music)¹
At the beginning of the 21st century, humanity is faced with an unprecedented flood of data fed via mass and social media, which is increasingly being generated by algorithms, artificial intelligence and „big data”. At the same time, a new, seemingly inexhaustible cosmos is opening up for the creative spirit, but it also raises questions.
Will the art process in the future still be tied exclusively to imagination and interpretation by the artists themselves? How and in what way does our body and our mental state interact in the constant alternation between virtual and real space? At least the question of the artistic originality of the works shown here can be answered in the affirmative, despite the technical conversion to NFT formats.
The title of the project „Beyond Time” was an allusion to the literary works of the authors Martin Bojowald and Cixin Liu, who – each in their own way – unfold the history of the universe and the future of mankind.2, 3
(Friedrich Nietzsche: Die Fröhliche Wissenschaft)
The Beyond Time project sees itself as a digital research medium and instrument to create sensory theses and sensitivities about being human from unusual perspectives in the border area of science, philosophy and speculation and thus activate inaccessible areas of perception and consciousness.
Caroline Welsh and Stefan Willer define art and science as two existing knowledge cultures that are mutually dependent. According to them, art is related to science and vice versa according to the rules of a mathematical set. Agreements are possible and differentiations are necessary at the same time.4 A logical artistic strategy that the project pays special attention to is “The Experiment in Contemporary Art” (discussed in detail in the book by Nicole Vennemann, published in 2018).5
Beyond Time is therefore primarily a compilation of works with an experimental-exploratory character, the spectrum of which includes post-surrealist paintings, iconographic photography and performative video acts as well as their post-futuristic expansion into or via internet in the form of a wide variety of memes, generative works , AI Art and of course NFT‘s.
When asked about the distinction between mere data visualization and intelligent algorithms that generate their almost hypnotic aesthetics from data, Refik Anadol, for example, uses metaphors such as memory, dreams, and hallucination as essential concepts of being human in the 21st century. „I have the feeling that human cognitive abilities, such as remembering, dreaming or even the learning process, are incredibly important in the discussion about intelligent algorithms.”6
On the other hand, the Dutch-Australian media scholar and net activist Geert Lovink questions information societies: how can we move from data to Dada and become a 21st century avant-garde that genuinely understands the technological imperative and shows that we are the social media in the social media? How do we develop and scale critical concepts, bringing together politics and aesthetics in a way that resonates with millions online?7
After all, artists such as Auriea Harvey, with VR-based crypto art, or Urs Fischer, who also uses characteristic meme montage techniques to develop NFT‘s 8 , are successful communicators in the image world of the Internet even without image-text strategies. „
Beyond Time” enables virtual and real visitors to the project to gain insights into the transformation of everyday social reality into an essentially subversive and unashamedly beautiful language of art”.
The project uses less energy-intensive variants of blockchain technology and, by making the works available as NFT‘s, initiates location- and time-independent access to the pool of current, experimental art happenings worldwide.
Harro Schmidt
____________________________________
1 Friedrich Nietzsche: The Birth of Tragedy from the Spirit of Music, page 42, english version translated from German „Dieser erhabene metaphysische Wahn ist als Instinkt der Wissenschaft beigegeben und führt sie immer wieder zu ihren Grenzen, an denen sie in Kunst umschlagen muss: auf welche es eigentlich bei diesem Mechanismus, abgesehen ist.“ (Nietzsche, Friedrich: „Die Geburt Der Tragdie: Oder Griechentum Und Pessimismus“; Berliner Ausg., 2016, 4. Aufl., S. 61f., ISBN 978-1484049518)
2 Bojowald, Martin: „Zurück vor den Urknall – die ganze Geschichte des Universums“, S. Fischer Verlag, 2009, ISBN 978-3-10-003910-1
3 Liu, Cixin: „Jenseits der Zeit“ Bd.3 der Si-Fi-Trilogie „Trisolaris“, Wilhelm Heyne Verlag 4/2019, ISBN 978-3-453-31766-6
4 Welsh, Caroline / Willer, Stefan: »Einleitung: Die wechselseitige Bedingtheit der Wissenskulturen – ein Gegenentwurf zur Trennungsgeschichte«, in: Caroline Welsh/ Stefan Willer (Hg.), Interesse für bedingtes Wissen. Wechselbeziehungen zwischen den Wissenskulturen, München 2008, S. 9-20.
5 Vennemann Nicole: „Das Experiment in der zeitgenössischen Kunst-initiierte Ereignisse als Form der künstlerischen Forschung“, Dezember 2018, 286 S., kart. ISBN 978-3-8376-4624-5; E-Book:PDF: ISBN 978-3-8394-4624-9
6 Scorzin, Pamela C.: „Daten als Pigment“, Kunstforum Intertnational, Bd. 278; S. 166
7 Zaremba, Jutta: „Meme-Manifeste“, Kunstforum International, Bd. 279, S. 128
8 Zybok, Oliver: „Memes – Ursprünge und Gegenwart“, Kunstforum International Bd. 279, S. 79
Poza KODEM to poszukiwanie miejsca sztuki i jej roli we współczesnej rzeczywistości.
„Ludzkość otworzyła jednocześnie dwie skrzynki Pandory,
jedną oznaczoną inżynierią genetyczną, drugą oznaczoną inżynierią wiedzy”.
Forsyth i Naylor (1985)
Jeszcze kilka lat temu, z wojerystyczną dumą utracjuszy, przyklaskiwaliśmy rewelacji odkrycia Antropocenu, idealnej nazwy dla ostatniej epoki na ziemi, po której nic już nie zostanie, poza śladem obdarzonych inteligencją jej ostatnich mieszkanców – ludzi. Refleksję, a może i przewrotnie ratunek przyniosła nieoczekiwana pandemia Covid 2019, która pochłonęła już 228 milionów istnień, uświadamiając nam istnienie rzeczywistości równoległych, do których nie mamy kluczy, żadnego kodu dostępu. Czwarta fala i kolejne mutacje wirusa, wydają się oswajać nas
z sąsiedztwem nieprzewidywalnej i nieorganicznej „inteligencji”, pokrywającej w całości ziemię, podobnie jak cytoplazma w powieści Stanisława Lema „Solaris”.
Inteligencja zbiorowa, może obejmować podsystemy proto-inteligentne łączące się w najprostszy rodzaj biointeligencji. Pojedyncze istoty ludzkie łączą się w celu stworzenia społeczeństwa i kultury. Inteligencja zbiorowa homo sapiens w skali globalnej może składać się z miliardów jednostek. Jeśli pod uwagę weźmiemy pojedyncze neurony plus liczne inne komórki ciała, inteligencja zbiorowa sięga bilionów. Społeczeństwa owadów i bakterii też działają zespołowo.
W podobieństwie do ludzkiej inteligencji, komputery coraz częściej działają podobnie jak sieci neuronowe, jednak ich zdolność ogranicza się do wykonywania zaprogramowanych zadań i obliczeń matematycznych. Nie rozumieją one jednak procesów, w które są zaangażowane, nie posiadają intencji ani celu swojego działania. Nie mają zatem świadomości własnego istnienia. Brakuje im refleksyjnej percepcji i nie są w stanie zadawać pytań, które ich programiści potrafią.
Komputery i ich sztuczna inteligencja to samotne byty, stymulowane i podtrzymywane myślą i wolą człowieka, które wymagają instrukcji i kodów by działać w pojedynkę, lub zespołowo. Człowiek jest w stanie tworzyć kody, czyni to od wieków, od najprymitywniejszych, powtarzalnych dźwięków i znaków do najbardziej skomplikowanych systemów, których zadaniem jest kamuflaż przekazywanych informacji.
W odróżnieniu od naukowca, artysta działa właściwie poza kodem. Najczęściej tworzy dzieło generując jednocześnie jego kod, który też staje się treścią dzieła. Kod jest nie tylko medium przekazywania treści, ale przede wszystkim jej odkrywania i poszukiwania prawdy, jaką jest sama obecność obrazu. Dzieło staje się faktem, którego pojęcie jest procesem wymagającym intelektualnego i duchowego dystansu, by w nowych kontekstach odkrywać jego dotychczas niedostępną istotność. Zhakowanie kodu obrazu otwierałoby dostęp do logosu wszechświata ukrytego w dziele sztuki.
Stąd tytuł projektu POZA KODEM – o autonomiczności kreacji dzieła i rzeczywistości. Tworzymy, a po części prorokujemy, wiedzeni głęboką intuicją i instynktem, które kształtowały się od zarania dziejów w pamięci kodu genetycznego.
„Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno;
wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz:
Teraz poznaję po części,
wtedy zaś poznam tak,
jak i zostałem poznany”.
1 Kor 13,1-8.13, Biblia
To, że nie wiem o czym jest moje dzieło, jest największym jego bogactwem, kapitałem, który pozwala mi sięgać poza pojmowanie. Sztuka to poszukiwanie logosu wszechświata, którego pragniemy być immanentą częścią, próbując przekroczyć granice czasu, którego poza nami nie ma.
Dr hab. Tomasz Wendland
nie jest wyłącznie hasłem, w mojej ocenie, jako projektanta gier komputerowych, programisty i przede wszystkim artysty. Jest on manifestem skierowanym do twórców sztuki elektronicznej. Kluczowe jest tu słowo beyond, bowiem bez niego zostaje nam wyłącznie kod – bezduszny przejaw zwykłej rzemieślniczej pracy – może i skomplikowany, może i wymagający lat nauki, ale wciąż tylko kod. Kod, który jest wykorzystywany przez setki tysięcy ludzi, którzy marzą o karierze w branży sztuki elektronicznej.
Otwarte silniki gier (np. Unity) obniżyły technologiczny próg wejścia dla osób początkujących i umożliwiły komfortową pracę w niewielkich zespołach (lub nawet w pojedynkę), a znaczne obniżenie, lub wręcz zniwelowanie opłat licencyjnych otworzyło drogę każdemu chcącemu spróbować swoich sił w produkcji gier komputerowych. W najbardziej popularnym cyfrowym sklepie z grami komputerowymi – Steam, w 2004 roku wydano 7 gier, w 2010 było to już 276 nowych tytułów, a w 2020 – 10 263 gry. Jeszcze gorzej wyglądają statystyki dla gier mobilnych – obecnie na AppStore wydano już ponad milion tytułów (nie licząc aplikacji), a każdego miesiąca wypuszcza się nawet 46 tysięcy nowych gier (wrzesień 2016). A cały czas mowa o dwóch tylko sklepach.
Zdecydowana większość wydawanych współcześnie gier komputerowych składa się wyłącznie z tej wspomnianej już, rzemieślniczej pracy – z kodu. Brak w nich wizji, głębszego przesłania, czy choćby przejawu indywidualnej twórczości (będąc wyłącznie odbiciem siebie nawzajem). Czy ich rozgrywka stanowi jakiekolwiek wyzwanie? Prawdopodobnie tak, ale niezbyt wielkie, żeby klient nie stracił zainteresowania i nie wystawił negatywnej oceny. Czy gra posiada oryginalne mechaniki? Zazwyczaj nie, ponieważ klient mógłby je opacznie zrozumieć, uznać za błąd projektanta i wystawić negatywną ocenę. Czy tematycznie lub fabularnie gra podnosi ważne społecznie kwestie, nawiązuje do faktycznych wydarzeń, bądź polemizuje z nurtami filozoficznymi? Nie, nie i nie – ryzyko obrażenia czyiś uczuć i wszechobecna w branży neutralność wygrywają z poważniejszymi, głębszymi tematami.
I tym właśnie jest beyond – przypomnieniem projektantom i artystom o ciążącej na nich odpowiedzialności, nie tylko wobec własnej twórczości, lecz również wobec historii, świata i ludzi. Artyści bowiem, nie żyją i nie pracują wyłącznie dla siebie – upubliczniając własne dzieła, biorą na swe barki ciężar odpowiedzialności za nie. Nie można zapominać, iż każdy przejaw działalności twórczej (a szczególnie popularnej sztuki elektronicznej), jest wyłącznie baudrillardowskim znakiem – pozorowaniem rzeczywistości. Baudrillard akcentuje wręcz związek kodu cyfrowego i modelu kodu genetycznego człowieka – odbiorca sztuki cyfrowej nie patrzy już na obrazy, lecz przylega do nich, a same znaki zostają rozproszone i zagubione w cyfrowej nierozróżnialnej cyrkulacji. Zasadnym pozostaje więc pytanie – czy my, artyści i projektanci przyczyniamy się do zacierania granic pomiędzy rzeczywistością, a jej ekstatyczną imitacją?
Tym właśnie jest dla mnie Beyond CODE – refleksją nad miejscem artysty w kreowaniu rzeczywistości i przesłaniem skierowanym do nas – projektantów sztuki elektronicznej, aby opuścić własną strefę komfortu, narzucaną nam przez branżowe standardy, rynkowe trendy i oczekiwania odbiorców.
Żeby wziąć na siebie odpowiedzialność.
Żeby wyjść poza kod.
Marcin Makaj
„This lofty metaphysical delusion is inherent in scientific research and leads it over and over again to its limits, at which point it must turn itself into art, something which is really predictable in this mechanical process.” (Friedrich Nietzsche: The Birth of Tragedy from the Spirit of Music)¹
At the beginning of the 21st century, humanity is faced with an unprecedented flood of data fed via mass and social media, which is increasingly being generated by algorithms, artificial intelligence and „big data”. At the same time, a new, seemingly inexhaustible cosmos is opening up for the creative spirit, but it also raises questions.
Will the art process in the future still be tied exclusively to imagination and interpretation by the artists themselves? How and in what way does our body and our mental state interact in the constant alternation between virtual and real space? At least the question of the artistic originality of the works shown here can be answered in the affirmative, despite the technical conversion to NFT formats.
The title of the project „Beyond Time” was an allusion to the literary works of the authors Martin Bojowald and Cixin Liu, who – each in their own way – unfold the history of the universe and the future of mankind.2, 3
(Friedrich Nietzsche: Die Fröhliche Wissenschaft)
The Beyond Time project sees itself as a digital research medium and instrument to create sensory theses and sensitivities about being human from unusual perspectives in the border area of science, philosophy and speculation and thus activate inaccessible areas of perception and consciousness.
Caroline Welsh and Stefan Willer define art and science as two existing knowledge cultures that are mutually dependent. According to them, art is related to science and vice versa according to the rules of a mathematical set. Agreements are possible and differentiations are necessary at the same time.4 A logical artistic strategy that the project pays special attention to is “The Experiment in Contemporary Art” (discussed in detail in the book by Nicole Vennemann, published in 2018).5
Beyond Time is therefore primarily a compilation of works with an experimental-exploratory character, the spectrum of which includes post-surrealist paintings, iconographic photography and performative video acts as well as their post-futuristic expansion into or via internet in the form of a wide variety of memes, generative works , AI Art and of course NFT‘s.
When asked about the distinction between mere data visualization and intelligent algorithms that generate their almost hypnotic aesthetics from data, Refik Anadol, for example, uses metaphors such as memory, dreams, and hallucination as essential concepts of being human in the 21st century. „I have the feeling that human cognitive abilities, such as remembering, dreaming or even the learning process, are incredibly important in the discussion about intelligent algorithms.”6
On the other hand, the Dutch-Australian media scholar and net activist Geert Lovink questions information societies: how can we move from data to Dada and become a 21st century avant-garde that genuinely understands the technological imperative and shows that we are the social media in the social media? How do we develop and scale critical concepts, bringing together politics and aesthetics in a way that resonates with millions online?7
After all, artists such as Auriea Harvey, with VR-based crypto art, or Urs Fischer, who also uses characteristic meme montage techniques to develop NFT‘s 8 , are successful communicators in the image world of the Internet even without image-text strategies. „
Beyond Time” enables virtual and real visitors to the project to gain insights into the transformation of everyday social reality into an essentially subversive and unashamedly beautiful language of art”.
The project uses less energy-intensive variants of blockchain technology and, by making the works available as NFT‘s, initiates location- and time-independent access to the pool of current, experimental art happenings worldwide.
____________________________________
1 Friedrich Nietzsche: The Birth of Tragedy from the Spirit of Music, page 42, english version translated from German „Dieser erhabene metaphysische Wahn ist als Instinkt der Wissenschaft beigegeben und führt sie immer wieder zu ihren Grenzen, an denen sie in Kunst umschlagen muss: auf welche es eigentlich bei diesem Mechanismus, abgesehen ist.“ (Nietzsche, Friedrich: „Die Geburt Der Tragdie: Oder Griechentum Und Pessimismus“; Berliner Ausg., 2016, 4. Aufl., S. 61f., ISBN 978-1484049518)
2 Bojowald, Martin: „Zurück vor den Urknall – die ganze Geschichte des Universums“, S. Fischer Verlag, 2009, ISBN 978-3-10-003910-1
3 Liu, Cixin: „Jenseits der Zeit“ Bd.3 der Si-Fi-Trilogie „Trisolaris“, Wilhelm Heyne Verlag 4/2019, ISBN 978-3-453-31766-6
4 Welsh, Caroline / Willer, Stefan: »Einleitung: Die wechselseitige Bedingtheit der Wissenskulturen – ein Gegenentwurf zur Trennungsgeschichte«, in: Caroline Welsh/ Stefan Willer (Hg.), Interesse für bedingtes Wissen. Wechselbeziehungen zwischen den Wissenskulturen, München 2008, S. 9-20.
5 Vennemann Nicole: „Das Experiment in der zeitgenössischen Kunst-initiierte Ereignisse als Form der künstlerischen Forschung“, Dezember 2018, 286 S., kart. ISBN 978-3-8376-4624-5; E-Book:PDF: ISBN 978-3-8394-4624-9
6 Scorzin, Pamela C.: „Daten als Pigment“, Kunstforum Intertnational, Bd. 278; S. 166
7 Zaremba, Jutta: „Meme-Manifeste“, Kunstforum International, Bd. 279, S. 128
8 Zybok, Oliver: „Memes – Ursprünge und Gegenwart“, Kunstforum International Bd. 279, S. 79
jest kontynuacją badawczą projektu: Beyond CODE and Time – Pavilion 0/4 – Venice
„This lofty metaphysical delusion is inherent in scientific research and leads it over and over again to its limits, at which point it must turn itself into art, something which is really predictable in this mechanical process.” (Friedrich Nietzsche: The Birth of Tragedy from the Spirit of Music)¹
At the beginning of the 21st century, humanity is faced with an unprecedented flood of data fed via mass and social media, which is increasingly being generated by algorithms, artificial intelligence and „big data”. At the same time, a new, seemingly inexhaustible cosmos is opening up for the creative spirit, but it also raises questions.
Will the art process in the future still be tied exclusively to imagination and interpretation by the artists themselves? How and in what way does our body and our mental state interact in the constant alternation between virtual and real space? At least the question of the artistic originality of the works shown here can be answered in the affirmative, despite the technical conversion to NFT formats.
The title of the project „Beyond Time” was an allusion to the literary works of the authors Martin Bojowald and Cixin Liu, who – each in their own way – unfold the history of the universe and the future of mankind.2, 3
(Friedrich Nietzsche: Die Fröhliche Wissenschaft)
The Beyond Time project sees itself as a digital research medium and instrument to create sensory theses and sensitivities about being human from unusual perspectives in the border area of science, philosophy and speculation and thus activate inaccessible areas of perception and consciousness.
Caroline Welsh and Stefan Willer define art and science as two existing knowledge cultures that are mutually dependent. According to them, art is related to science and vice versa according to the rules of a mathematical set. Agreements are possible and differentiations are necessary at the same time.4 A logical artistic strategy that the project pays special attention to is “The Experiment in Contemporary Art” (discussed in detail in the book by Nicole Vennemann, published in 2018).5
Beyond Time is therefore primarily a compilation of works with an experimental-exploratory character, the spectrum of which includes post-surrealist paintings, iconographic photography and performative video acts as well as their post-futuristic expansion into or via internet in the form of a wide variety of memes, generative works , AI Art and of course NFT‘s.
When asked about the distinction between mere data visualization and intelligent algorithms that generate their almost hypnotic aesthetics from data, Refik Anadol, for example, uses metaphors such as memory, dreams, and hallucination as essential concepts of being human in the 21st century. „I have the feeling that human cognitive abilities, such as remembering, dreaming or even the learning process, are incredibly important in the discussion about intelligent algorithms.”6
On the other hand, the Dutch-Australian media scholar and net activist Geert Lovink questions information societies: how can we move from data to Dada and become a 21st century avant-garde that genuinely understands the technological imperative and shows that we are the social media in the social media? How do we develop and scale critical concepts, bringing together politics and aesthetics in a way that resonates with millions online?7
After all, artists such as Auriea Harvey, with VR-based crypto art, or Urs Fischer, who also uses characteristic meme montage techniques to develop NFT‘s 8 , are successful communicators in the image world of the Internet even without image-text strategies. „
Beyond Time” enables virtual and real visitors to the project to gain insights into the transformation of everyday social reality into an essentially subversive and unashamedly beautiful language of art”.
The project uses less energy-intensive variants of blockchain technology and, by making the works available as NFT‘s, initiates location- and time-independent access to the pool of current, experimental art happenings worldwide.
____________________________________
1 Friedrich Nietzsche: The Birth of Tragedy from the Spirit of Music, page 42, english version translated from German „Dieser erhabene metaphysische Wahn ist als Instinkt der Wissenschaft beigegeben und führt sie immer wieder zu ihren Grenzen, an denen sie in Kunst umschlagen muss: auf welche es eigentlich bei diesem Mechanismus, abgesehen ist.“ (Nietzsche, Friedrich: „Die Geburt Der Tragdie: Oder Griechentum Und Pessimismus“; Berliner Ausg., 2016, 4. Aufl., S. 61f., ISBN 978-1484049518)
2 Bojowald, Martin: „Zurück vor den Urknall – die ganze Geschichte des Universums“, S. Fischer Verlag, 2009, ISBN 978-3-10-003910-1
3 Liu, Cixin: „Jenseits der Zeit“ Bd.3 der Si-Fi-Trilogie „Trisolaris“, Wilhelm Heyne Verlag 4/2019, ISBN 978-3-453-31766-6
4 Welsh, Caroline / Willer, Stefan: »Einleitung: Die wechselseitige Bedingtheit der Wissenskulturen – ein Gegenentwurf zur Trennungsgeschichte«, in: Caroline Welsh/ Stefan Willer (Hg.), Interesse für bedingtes Wissen. Wechselbeziehungen zwischen den Wissenskulturen, München 2008, S. 9-20.
5 Vennemann Nicole: „Das Experiment in der zeitgenössischen Kunst-initiierte Ereignisse als Form der künstlerischen Forschung“, Dezember 2018, 286 S., kart. ISBN 978-3-8376-4624-5; E-Book:PDF: ISBN 978-3-8394-4624-9
6 Scorzin, Pamela C.: „Daten als Pigment“, Kunstforum Intertnational, Bd. 278; S. 166
7 Zaremba, Jutta: „Meme-Manifeste“, Kunstforum International, Bd. 279, S. 128
8 Zybok, Oliver: „Memes – Ursprünge und Gegenwart“, Kunstforum International Bd. 279, S. 79
16.10.-16.12.2022 BWA Olsztyn
współpraca: Athens Digital Arts Festival (ADAF),
kuratorzy: Ilias Chatzichristodoulou, Tomasz Wendland,
wernisaż 8.11.2022 g. 18.00
8.11–30.11 Galeria Grafiki Uniwersytetu SWPS
miejsce: Uniwersytet SWPS, ul. Ostrowskiego 30b Wrocław
kuratorzy: Sławek Decyk, Michał Jakubowicz
współpraca: Akademia Muzyczna w Poznaniu.
kuratorzy: Weiming Ho, Harro Schmidt, Michał Janocha, Anna Kołacka.
ur. w 1968 roku, mieszka i pracuje w Poznaniu. Od 2002 roku jest pracownikiem Wydziału Fotografii UAP. Zajmuje się szeroko rozumianym zjawiskiem fotografii, instalacją oraz obrazem ruchomym. Refleksyjną postawę jego działań twórczych cechuje konfrontacja zapomnianych lub pomijanych metod obrazowania z aktualną praktyką doświadczania medium, definiowanie granicznych obszarów fotografii (w szczególności tych określanych jako postmedialne), poszukiwanie nowych środków wyrazu i narzędzi pozwalających przekroczyć własną wyobraźnię. Jest współtwórcą Solarigrafii i autorem unikalnej serii Cyklografii. Brał udział w ponad 70 wystawach w Polsce i za granicą, między innymi: Wielkiej Brytanii, Australii, Chinach, Hiszpanii, Kanadzie, Niemczech, Słowacji. Od roku 2020 prowadzi Pracownię Fotografii Eksperymentalnej na Wydziale Fotografii Uniwersytetu Artystycznego im. M. Abakanowicz w Poznaniu.